Jedno wielkie deja vu. Nie polecam. Już pomijam fakt ewidentnych bzdur, bo to kino familijne, ale naprawdę lepiej obejrzeć kolejny raz Jumanji, który przynajmniej ma klimat i po prawie 20 latach bawi tak jak na początku.
Ogólny pomysł trochę jak z Junanji ale sporo rzeczy było innych. Polecam.
Zathura i Jumanji mają jednego autora