Simon Verigi (Jean Yanne), pięćdziesięcioletni ekspert jednej z firm ubezpieczeniowych, zna się doskonale na antykach i współpracuje z grupą złodziei wyspecjalizowanych w okradaniu pałaców i bogatych rezydencji. Pewnego dnia szczęście go opuszcza. Nie dość, że traci żonę, to jeszcze wpada w ręce policji. Tuż przed aresztowaniem zdołał
Może za mało widziałem, żeby tak wyrokować, ale tak mam wrażenie. Bohaterowie zaskakująco łatwo godzą się ze swoim losem, ekstremalne sytuacje przyjmują z kamiennym wyrazem twarzy. Ma to swój urok. Historia natomiast jest bardzo oryginalna i wciągająca, obsada zaś charyzmatyczna. Taki trochę kryminał obyczajowy.