"Jeszcze nie wieczór" to historia o miłości, przemijaniu i aktorach - ich dziwactwach i marzeniach by zagrać jeszcze raz, być może ostatnią wielką rolę. Dwoje młodych ludzi oraz aktor po przejściach pojawiają się niespodziewanie w spokojnym życiu znudzonych pensjonariuszy Domu Aktora Weterana, których największym marzeniem jest po raz ostatni w życiu wyjść na scenę. Wspólnie postanawiają wystawić "Fausta" Goethego.
Dopiero co była, premiera filmu a już odeszli od nas:
+ Fabian Kiebicz (Fred, mąż Barbary ) 2008. 03. 16
+ Wieńczysław Gliński (samego siebie), 2008. 07. 08
+ Witold Gruca (samego siebie) 2009. 07. 11
+ Stanisław Michalik (pan Staszek) 2010. 01. 27
+ Witold Skaruch...
Dopiero wczoraj obejrzałam ten film na TVP Kultura i jestem zachwycona . Nareszcie dzieło , w którym główne role grają aktorzy starszego pokolenia - bez upiększeń , bez blichtru , naturalnie . Osadzenie akcji w Skolimowie powoduje , że ogląda się prawie dokument. A nasi weterani kina to prawdziwe perły. Pomimo wieku ,...
więcejPrzy drugim oglądaniu tego obrazu zauważyłem pewne podobieństwo do słynnego ,,Lotu nad kukułczym gniazdem"Zarówno McMurphy jak i Wielki Szu wprowadzają trochę szaleństwa do tego smutnego świat, w którym egzystują pensjonariusze!!!???